Gazociąg poza zasięgiem? Twoja firma nadal może korzystać z gazu ziemnego
Chcesz zasilać firmę gazem ziemnym, ale gazociąg jest poza twoim zasięgiem? Brak sieci gazociągowej to nie problem. Rozwiązaniem może być skroplony gaz ziemny, który z powodzeniem zasila firmy położone z dala od rurociągów krajowego systemu dystrybucji gazu.
Polska pokryta jest dwoma rodzajami sieci gazociągowych – przesyłową i dystrybucyjną, Poza narodowym operatorem (Polską Spółką Gazownictwa) działają też alternatywni operatorzy gazowi, tacy jak DUON posiadający ok .700 km własnych gazociągów. Jednak pomimo ciągłej rozbudowy istniejącego systemu przesyłu gazu, nadal znaczne obszary Polski nie mogą liczyć na dostęp do gazu sieciowego. Czy gazociąg poza zasięgiem to problem? Tylko na pierwszy rzut oka.
Gaz ziemny bez rury?
Brak dostępu do gazu sieciowego to z pozoru duże wyzwanie dla nowych inwestycji lub już działających firm, które ulegają stopniowej transformacji energetycznej i szukają alternatyw dla stosowanych dotychczas paliw stałych np. węgla kamiennego. Transformacja to konieczność, którą napędzają wymogi prawne związane z walką ze zmianami klimatycznymi, wyśrubowane normy czystości powietrza i preferencje, coraz bardziej świadomych, konsumentów.
W praktyce firmy często porzucają inne paliwa i chcą przejść na zasilanie gazem ziemnym, który jest sprawdzoną w boju technologią energetyczną cechującą się wygodą stosowania, niezawodnością, niższymi emisjami toksyn i gazów cieplarnianych oraz pyłów zawieszonych, które stanowią główny składnik smogu.
Dlaczego brak rury z gazem to problem tylko z pozoru? Bo istnieją alternatywy. W zasilaniu zakładów przemysłowych z powodzeniem można zastosować skroplony gaz ziemny, który transportowany jest na miejsce cysternami kriogenicznymi, by po procesie regazyfikacji zasilić instalację gazową klienta tak jak gaz sieciowy. Potrzebna jest do tego jedynie przyzakładowa instalacja regazyfikacji LNG, którą prezentujemy poniżej.
Gazociąg to wciąż marzenie wielu gmin
W Polsce jest 2477 gmin i duża część z nich nadal nie ma dostępu do sieci gazowniczej. W 2018 r. do gazociągów podłączone były 1482 gminy. Realizowany w ostatnich latach Program Przyspieszenia Inwestycji w Sieć Gazową Polski ma za zadanie budowę przyłączy w kolejnych 300 gminach do końca 2022 r. To znaczy, że bez możliwości zasilania sieciowym gazem ziemnym nadal pozostanie ok 28% gmina w Polsce.
Najbardziej poszkodowane są przede wszystkim gminy wiejskie, które często mogą stanowić atrakcyjne tereny pod nowe inwestycje. Największe problemy z dostępem do gazu sieciowego mają gminy z województwa warmińsko-mazurskiego, podlaskiego, świętokrzyskiego, północno-wschodniej części Mazowsza i znacznych terenów Pomorza Zachodniego.
Warto podkreślić, że fakt przyłączenia samej gminy nie oznacza, że dostęp do sieci jest możliwy na całym jej terenie. Aby gmina została uznana za podłączoną, wystarczy że na jej terenie istnieje przynajmniej jeden podmiot przyłączony do sieci gazowej. I to nawet jeśli operator masowo odmawia wydania warunków przyłączeniowych dla nowych lokalizacji z powodu niespełnienia warunków ekonomicznych lub technicznych.
W praktyce oznacza, to że wiele już funkcjonujących firm i potencjalnych terenów inwestycyjnych pozbawionych jest dostępu do zasilania gazem sieciowym. Ale trzeba jasno powiedzieć, że to nie oznacza brak możliwości korzystania z gazu.
