LNG: Czy to wymarzone paliwo dla Ciebie?

Gaz w formie skroplonej, czyli LNG to jeden z korzystniejszych sposobów zasilania firmy i produkcji, a popularność tej formy gazu znacznie wzrosła w ostatnich miesiącach. Dowiedz się, kiedy warto zdecydować się na LNG, a kiedy nie jest to najlepsze rozwiązanie.

Czym jest LNG?

Skroplony gaz ziemny, czyli LNG (ang. Liquefied Natural Gas) to forma gazu, która w ostatnim czasie zyskuje na popularności. Zawieszenie dostaw błękitnego paliwa gazociągiem rosyjskim mocno przyspieszyło proces zmian i sprawiło, że Europa z większym zainteresowaniem zaczęła przyglądać się postaci LNG. Władze Unii Europejskiej szybko przypomniały, że udział Federacji Rosyjskiej w światowych rezerwach to zaledwie 19,9 proc., a pozostałe ok. 80 proc. znajduje się w innych źródłach – stąd przyspieszenie negocjacji z producentami spoza Europy.

Importowanie gazu za pomocą tankowców z nawet najbardziej odległych kierunków świata jest możliwe dzięki temu, że gaz do transportu może zmniejszyć swoją objętość ponad 600 razy, co ma znaczenie zarówno w przypadku umieszczenia go w tankowcach, jak i w cysternach kriogenicznych, bez konieczności budowania gazociągów. Co więcej, jeden statek z LNG zawijający do gazoportu umożliwia ogrzanie 36 000 domów przez rok.

Gas tanker floating in the ocean

Gdy nie ma sieci – rozważ LNG

LNG jest jednym z korzystniejszych rozwiązań w przypadku odbiorców, szczególnie firmowych, którzy nie są podłączeni do sieci gazowej lub potrzebują dodatkowego paliwa na pokrycie szczytów produkcyjnych.

Głównym powodem, dla którego powinniśmy rozważyć inwestycję w LNG jest jednak brak dostępu do sieci gazowej w perspektywie 2-3 lat, czyli również brak odpowiedniej infrastruktury, która umożliwiłaby potencjalne przyłączenie. Pamiętajmy też, że nawet perspektywa rozbudowy infrastruktury w niedalekim czasie, nie gwarantuje sprawnego przyłączenia. Dlaczego? Głównie z uwagi na formalności, które zabierają czas – w przypadku przedsiębiorców może on oznaczać spore straty.

Pierwszym krokiem jest złożenie wniosku o określenie warunków technicznych przyłączenia do sieci gazowej wraz z planem zabudowy lub szkicem sytuacyjnym nieruchomości.

W dalszej kolejności potencjalny dostawca powinien określić warunki przyłączenia do sieci, wskazując przebieg i długość przyłącza. Po oficjalnym podpisaniu umowy, rozpoczynają się prace budowlane. Proces budowy przyłącza może trwać nawet kilkadziesiąt miesięcy (w przypadku konieczności wpięcia się bezpośrednio do sieci przesyłowej (GAZ-System), może to potrwać ok 36-40 miesięcy) dla B2B.

Na kłopoty… LNG?

Również budowa nowego zakładu produkcyjnego oznacza, że niezbędny będzie wybór źródła zasilania. Oczekiwanie na warunki przyłączenia oraz samo przyłączenie może sprawić, że start produkcji mocno przesunie się w czasie, tym samym niemożliwe może okazać się zrealizowanie zakontraktowanych zleceń – to z kolei droga do kar umownych czy innych problemów. Ciągłość produkcji możliwa będzie dzięki dostępowi do bardziej elastycznej formy gazu, jaką jest LNG.

W przypadku bardziej wymagających odbiorców, nie zawsze dostępna sieć gazowa pokrywa w 100 proc. zapotrzebowanie danej firmy na paliwo. Wówczas również powinniśmy rozważyć wsparcie w postaci dodatkowych dostaw LNG.

Dla kogo nie jest LNG

Pamiętajmy też, że kluczowe jest pierwsze rozeznanie dotyczące potrzeb energetycznych. Jeśli zapotrzebowanie na energię cieplną (para/woda/ciepło technologiczne) danej firmy jest mniejsze niż 1,5 GWh rocznie,prawdopodobnie przejście na LNG nie przyniesie zadowalających efektów. 

Warto zwrócić uwagę, że jeśli w danej firmie znajduje się dostęp do stabilnej sieci gazowej, a LNG miałoby stanowić rezerwę na wypadek wprowadzenia stopni zasilania – wybór LNG nie byłby najlepszym pomysłem. Dlaczego?

Przeszkodą w stosowaniu LNG jako paliwa awaryjnego mogą okazać się koszty i możliwości logistyczne jego dostawców. Kwestia kosztów wiąże się oczywiście z koniecznością wybudowania infrastruktury (stacji regazyfikacji LNG), która ma tym większe uzasadnienie im więcej LNG zużywa dana firma. Instalacja awaryjna mogłaby być używana na tyle rzadko, że koszt budowy i utrzymania infrastruktury znacznie zawyżyłby koszty paliwa.  

Jeśli LNG miałby zastąpić część gazu ziemnego na stałe i stanowić swego rodzaju sposób na dywersyfikację, wówczas warto je w tym kontekście rozważyć. Oczywiście każda sytuacja jest oceniana indywidualnie.

Szczegółowo o tym, czy LNG sprawdzi się jako paliwo awaryjne w przypadku wprowadzenia stopni zasilania, przeczytasz w naszym wpisie blogowym:

Przeczytaj również:

Czy LNG sprawdzi się jako paliwo awaryjne na wypadek wprowadzenia stopni zasilania?

Dlaczego LNG może zastąpić gazociąg?

Czy LNG jest dla Ciebie – zrób Uproszczony Scoring Energetyczny

Cena LNG – co się na nią składa?

Kategorie
Dla firmy