5 rzeczy, które trzeba rozważyć przed przejściem z diesla na gaz w napędzaniu pojazdów
Epoka kamienia nie skończyła się dlatego, że skończyły się kamienie. Podobnie będzie z ropą naftową i jej pochodnymi, a potem z wszystkimi paliwami kopalnymi. Zasoby się nie skończą. Wcześniej z nich zrezygnujemy. Świat idzie w kierunku bezemisyjnego transportu, który będzie neutralny dla środowiska naturalnego. Oznacza to, że do lamusa zaczną odchodzić stosowane dotychczas rozwiązania, w tym silnik Diesla i olej napędowy.
Zanim jednak zaczniemy napędzać ciężarówki zielonym prądem i wodorem przejdziemy przez erę paliw pomostowych, już sprawdzonych w praktyce i pozwalających ograniczyć negatywny wpływ na środowisko. Jednym z nich jest skroplony gaz ziemny – LNG, które jest obecnie mocno promowane, zarówno na poziomie unijnym jak i poszczególnych krajów członkowskich.
Zalety wykorzystania LNG w transporcie:
- niższe koszty zakupu paliwa;
- niższe zużycie paliwa;
- niższe emisje gazów cieplarnianych;
- niższe emisje szkodliwych substancji i cząstek stałych;
- korzyści podatkowe i niższe opłaty drogowe w niektórych krajach.
Poniżej analizujemy 5 kroków, które warto przebyć przed przejściem na LNG.
1. Zdefiniuj swoje potrzeby
W pierwszym kroku warto skupić się na potrzebach. Dane na temat średniego rocznego przebiegu poszczególnych pojazdów oraz przewożonych przez nich tonaży, będą kluczowe przy analizie korzyści przejścia na gaz. Testy prowadzone przez m.in. przez IKEA, Grupę Żywiec, czy Pocztę Polską pokazały, że im wyższy przebieg roczny, tym zastosowanie LNG jest bardziej korzystne.W zależności od rodzaju tras, opłacalność przejścia z diesla na LNG osiąga się z reguły już po przekroczeniu 80 000 km rocznego przebiegu. Istnieją jednak firmy, gdzie przebieg jest niższy, ale profil tras i wysokie spalanie powodują, że LNG nadal się opłaca. Przy wyższych tonażach, spalanie LNG jest nieco wyższe, ale nadal korzystne w porównaniu do diesla, jeśli wziąć pod uwagę cenę paliwa oraz poziomy emisji.
Warto przeanalizować również profile tras, po których poruszają się twoi kierowcy. Rodzaj dróg, nachylenie terenu, po których będą jeździć twoje ciężarówki i oczywiście zasięgi. W początkach stosowania LNG w transporcie, pojawiły się opinie, że brakuje im mocy na wzniesieniach i przy bardziej wymagających nawierzchniach. Z naszych doświadczeń wynika, że ciągniki z wyższym momentem obrotowym poradzą sobie w każdym terenie, nawet przy bardzo ciężkich ładunkach. Ponadto producenci oferują już ciągniki o większej mocy silnika. Pierwsze modele napędzane LNG miały często mniej niż 400 KM, dzisiaj dostępne są modele z jednostką napędową ponad 400 KM. W dodatku dzięki zastosowaniu dodatkowych zbiorników, możliwe jest uzyskanie zasięgów nawet do 1500 km.
Ważne są też destynacje i kraje tranzytowe. I to zarówno pod kątem dostępności stacji tankowania, choć tu sytuacja bardzo szybko zmienia się na lepsze, jak i poziomu ulg i zwolnień z opłat, na jakie możesz liczyć poruszając się po ich drogach.
Nie mniej ważne są potrzeby twoich kontrahentów. Coraz więcej firm dąży do redukcji emisji w swoim łańcuchu dostaw. A wymóg stosowania paliw niskoemisyjnych, pojawia się czasami w warunkach przetargów.
2. Poznaj cechy LNG
Jeśli znasz potrzeby swoje i swoich kontrahentów, warto sprawdzić jak LNG może na nie odpowiedzieć. Wiele firm testuje skroplony gaz ziemny w roli paliwa napędowego. Na etapie badania rynku warto skorzystać z ich doświadczeń. Nie brakuje artykułów prasowych, raportów z już odbytych testów i konferencji (również online), na których użytkownicy i uznani eksperci z branży mówią o swoich doświadczeniach.
Warto prześledzić te dyskusje, bo opinie jak zawsze nie są jednorodne. Wyłania się z nich jednak korzystny obraz LNG jako paliwa napędowego, które:
- pozwala ograniczyć zużycie i koszty paliwa;
- pozwala skorzystać z ulg i zwolnień (np. z opłat maut w Niemczech);
- pozwala obniżyć całkowity koszt posiadania pojazdu (TCO);
- jest korzystniejsze dla środowiska i czystości powietrza, niż olej napędowy.
3. Oceń możliwe opcje
Doświadczenia innych da się przeliczyć. W oparciu o dane, które zebrałeś na etapie analizy swoich potrzeb, dane rynkowe oraz wyniki testów, którymi inni dzielą się na łamach mediów branżowych lub podczas konferencji, możesz wstępnie ocenić korzyści z przejścia na LNG.
Oczywiście na tym etapie oprócz rodzaju stosowanego paliwa należy zastanowić się nad wyborem marki i modelu ciągnika. Tu sprawa jest nieco ułatwiona, bo liczba modeli aut napędzanych LNG jest ograniczona. Na polskim rynku ciągniki siodłowe na LNG oferują Iveco, Scania i Volvo.
Jako osoba doświadczona w branży wiesz na co zwrócić uwagę przy wyborze modelu ciągnika dla twojej firmy. Potrafisz ocenić nie tylko właściwości danego modelu, ale całokształt kontraktu i warunków współpracy z dealerem przez cały okres eksploatacji pojazdu. Dzięki temu wstępnie ocenisz TCO i okres, w którym inwestycja w pojazd napędzany LNG się zwróci. W tym punkcie ponownie pomocny będzie nasz kalkulator korzyści z LNG w transporcie. który zweryfikuje twoje założenia.
Teraz masz już solidne podstawy do podjęcia decyzji o przejściu na LNG i do wyboru partnera.
4. Przetestuj rozwiązanie i podejmij decyzję
Czas na weryfikację założeń, wstępnych obliczeń i opinii. Najlepiej wykonać to na drodze testów konkretnego modelu ciągnika. Testy powinny odbywać się przez dłuższy okres na różnorodnych, ale powtarzalnych trasach. Dzięki temu w sposób wiarygodny sprawdzisz zasięg i funkcjonalność pojazdów.
W tym momencie, poza zebraniem danych, bezcenna będzie oczywiście opinia doświadczonych i przeszkolonych kierowców. Ciągnik będzie przecież ich narzędziem i miejscem pracy. Poza zasięgami i poziomami spalania, ocenią oni m.in. moc silnika, moment obrotowy, czy równie ważny komfort użytkowania.
Jako użytkownicy 5 pojazdów LNG (5 kolejnych trafi do nas w 2021 r.), możemy podzielić się swoimi doświadczeniami. Więcej o tym, jak proces wyboru modelu pojazdu LNG wyglądał w naszym przypadku, piszemy w tekście „Dlaczego wybraliśmy LNG do napędu ciężarówek” .
5. Zastanów się co dalej?
Jeśli podejmiesz decyzję o wykorzystaniu skroplonego gazu ziemnego do napędzania pojazdów ciężarowych, warto rozważyć wydzierżawienie stacji LNG i jej instalację na terenie własnej bazy transportowej. W zależności od liczby użytkowanych pojazdów, poziomów zużycia oraz długości obsługiwanych tras, może się to okazać praktycznym i opłacalnym rozwiązaniem. Wydzierżawiona stacja pozwoli na swobodne zaopatrywanie pojazdów realizujących dostawy w obrębie kilkuset kilometrów od siedziby firmy, lub ułatwi start na dłuższe trasy, podczas których pojazdy będą tankowane na stacjach dostępnych publicznie. Warto sprawdzić, czy stacje tankowania LNG są dostępne w okolicach tras naszych pojazdów. Wiedzę w tym zakresie warto weryfikować co jakiś czas. Nowe stacje powstają jak grzyby po deszczu. Dzierżawienie stacji na własne potrzeby może być bardzo opłacalne. Będziesz mógł kupować paliwo po cenach hurtowych i odsprzedawać je innym użytkownikom pojazdów LNG, którzy nie posiadają takiej instalacji.
Wydzierżawiona stacja pozwala też znacznie obniżyć potencjalne ryzyko. W DUON zakłądamy, żę LNG to paliwo przejściowe, które posłuży do napędzania pojazdów jeszcze przez minimum dwie dekady. Nie brakuje opinii jednak opinii, że to moda, która przeminie. Jeśli tak miałoby być, wydzierżawiona stacja LNG pozwoli czerpać z korzyści LNG teraz i jednocześnie znacznie ograniczyć potencjalne ryzyko inwestycyjne. Nie musisz bowiem budować stacji za własne pieniądze. W tym modelu całość kosztów budowy bierzemy na siebie i rozliczamy je potem w cenach gazu. Inwestycja zwraca się nawet po 2 latach.
Jeśli chciałbyś dowiedzieć się więcej, zadzwoń do nas pod numer (+48) 61 102 72 22 lub napisz email na info@duon.pl.